Dnia 29-ego kwietnia młodzież studencka wyjechała ,wraz z księdzem Marcinem na majówkę do Wisły. Organizatorami była cała nasza grupa, wyjazd toczył się według spontanicznych pomysłów każdego z nas. Pierwszego dnia osoby bardziej zaawansowane w chodzeniu po górach dotarły na szczyt Baraniej Góry, natomiast druga grupa miała możliwość dojść w tym czasie na mniejszy szczyt, czym był Mały Stożek.
Wieczorem, wszyscy razem przy grillu ,dzieliliśmy się swoimi wrażeniami po tak fascynującym dniu.
Drugiego dnia wszyscy razem wybraliśmy się na Wielką Czantorię. Na szczycie niektóre osoby weszły na wieżę widokową, z której rozpościerał się przepiękny, panoramiczny widok na trzy państwa: Polskę, Czechy i Słowację. Następnie wieczorem odbył się turniej gry karcianej Ligretto, oraz innych gier planszowych.
Kolejnego dnia odbyliśmy wycieczkę do Cieszyna oraz Czeskiego Cieszyna w celu zwiedzania. Będąc w Cieszynie wszyscy zajadaliśmy się pysznymi kanapkami cieszyńskimi oraz czeską zmarzliną z frużeliną. Nawet mieliśmy możliwość poczuć się przez chwilę jak bohaterowie czeskiego filmu, próbując skorzystać z automatu wydającego „czerstwe” mleko, nie znając oczywiście języka czeskiego. Mimo wszystko daliśmy radę. 😉 Po drodze odwiedziliśmy Nową Skocznię w Wiśle, która zrobiła na nas spore wrażenie.
Ostatniego dnia naszego wspólnego wyjazdu, spacerowaliśmy po Wiśle i w końcu mieliśmy chwilę by popodziwiać uroki tego miasta. W ten sposób spędziliśmy razem bardzo udany wyjazd, podczas którego mogliśmy się cieszyć niezwykle słoneczną pogodą, oraz swoim towarzystwem w czasie wędrówek i wspólnie spędzanych wieczorów.
Wszyscy wróciliśmy zadowoleni z wyjazdu i na pewno na długo zostanie on w naszych wspomnieniach.
Marysia
